top of page

Listy do M 3

Hej!

ZACZYNAMY NASZ ŚWIĄTECZNY CYKL! Od dziś do 24 grudnia posty będą co 2 dzień!

Premiera tego filmu była 10 listopada. Spotykam się z różnymi opiniami o tym filmie i sądzę, że każdy powinien sam go obejrzeć i zobaczyć jaki on jest.

Mitja Okorn ma 36 lat i urodził się w Krajn w Słoweni. Jego pierwszy wyreżyserowany film stał się przebojem kinowym. Ten debiut spowodował, że zaczął realizować się w reżyserii. Zaczął tworzyć reklamy czy teledyski. W 2006 roku otrzymał nagrodę International Young Film Entrepreneur of the Year, A od 2007 roku pracuje w Polsce. Znany jest z filmu "Planeta Singli" oraz serialu "39 i pół".

Listy do M 3 to kolejna edycja Wigilii w Warszawie. Pokazuje bardzo dobrze jak ludzie nawet w Wigilię dowiadują się szokujących informacji, próbują pomóc, szukają własnej rodziny czy wspominają nadal śmierć kogoś bliskiego. Film ukazuje, że pomimo tych wszystkich codziennych problemów ludzie spędzają tą wyjątkową noc razem. Mały Kazik, który za wszelką cenę chciał poznać swojego tatę w 2 części filmu dał bardzo ważną radę dla swojego ojca. Mimo to, że dorosły człowiek nie do końca posłuchał swojego synka, to właśnie ten mały człowiek wziął sprawę w swoje ręce. Jeśli myślicie, że dyrektor firmy jest święty i on ma idealne życie to jesteście w błędzie. Tacy ludzie też popełniają błędy. Mimo to, że żyją w luksusie to drugiej osobie może brakować małych drobiazgów, które umilą ich życie. Spokojny czas pary, która została już dziadkami może czasami zmienić się w lata młodzieńcze oraz małżeńskie.

Melchior "Mel" (Tomasz Karolak) i Kazik (Mateusz Winek)

Karina Lisiecka (Agnieszka Dygant) i Szczepan Lisiecki (Piotr Adamczyk)

Rafał (Michał Pławiak) i Zuza (Katarzyna Zawadzka)

Sebastian (Nikodem Rozbicki) i Majka Lisiecka (Anna Matysiak)

Boguś (Zbigniew Zamachowski) i Gibon (Borys Szyc)

Karolina (Magdalena Różczka)

Myślę, że nie zdradziłam dużo i chętnie zobaczycie ten film. Mi szczególnie nie przypadł do gustu, ponieważ obsada aktorska się sporo zmieniła. Strasznie chciałam zobaczyć jedną osobę z 2 części, lecz było można tylko usłyszeć raz tej osoby imię. Po obejrzeniu tego filmu czuję się jakbym obejrzała pierwszą części jakiegoś filmu. Cieszę sie bardzo z jedno powodu. W końcu wiem dlaczego film jest pod taką, a nie inną nazwą. Po pierwszej części byłam tego bardzo ciekawa i w końcu się dowiedziałam.

Z mojej strony to wszystko, dziękuję :)

~Ania

bottom of page